W co ubrać dziecko, gdy pada deszcz? Brytyjski patent na deszczową aurę.
Wrzesień to miesiąc, w którym uwaga dzieci i rodziców skupia się na kompletowaniu wyprawki szkolnej i wyposażenia do przedszkola. W ruch idą m.in. plecaki, worki, artykuły piśmiennicze i nowe ubrania. Oprócz całego arsenału oczywistych niezbędników warto pomyśleć o przydatnych akcesoriach na deszcz. Jesienna aura bywa kapryśna, dlatego podpowiadamy, co dołożyć do checklisty ucznia i przedszkolaka, by nie dać się zaskoczyć dżdżystej pogodzie.
Spis treści:
Parasole od znawców designu
Brytyjczycy jak mało kto znają się na deszczowej pogodzie. Parasol czy płaszcz ochronny to standardowe wyposażenie mieszkańca Wysp Brytyjskich. Choć w upalne lato nikt z nas nie myśli o kupnie takich akcesoriów, to warto wrócić do tematu, zwłaszcza jesienią, a nawet już późnym latem, kiedy pierwsze zimne poranki dają o sobie znać. Marka Rex London, stawiająca na oryginalny design (retro i nowoczesny), proponuje najmłodszym serię parasoli ze zwierzęcymi motywami. Zoo, koty, słoń Elvis, panda Miko, króliczek Bonnie, kotek Cookie czy dzikie zwierzęta – to sympatyczni bohaterowie, których możemy zobaczyć i podziwiać, rozkładając wielobarwny materiał parasola. Przyjemna kolorystyka ciesząca oko, barwa rączki dopasowana do motywów pojawiających się na płótnie, odpowiednio zabezpieczone końcówki metalowego stelaża i bajecznie prosty system składania i rozkładania. To zalety, które doceni każdy mały użytkownik takiego efektownego gadżetu. Dla dziewcząt, dla chłopców, dla każdego, kto uwielbia feerię barw i radość płynącą z użytkowania praktycznych akcesoriów. Kto powiedział, że parasol musi być nudny? Na pewno nie twórcy marki Rex London i fani ich oryginalnego wzornictwa prosto z ojczyzny Szekspira. Złożony, niewielki parasol z powodzeniem można włożyć do plecaka, zawiesić na troczku albo po prostu włożyć do szafki na czas zajęć. Nie zajmuje wiele miejsca, jest poręczny i z pewnością będzie stanowił nie tylko skuteczną ochronę przed deszczem, ale również stylową ozdobę i dodatek np. do oryginalnych gumiaczków. Dzieci kochają zwierzęta i uwielbiają używać parasoli, dlatego to brytyjskie połączenie cieszy się taką popularnością wśród dzieci i ich rodziców.
Kalosze od troskliwej mamy
Pomysłodawczynią innowacyjnych przezroczystych gumiaków została mama, której dzieci ubóstwiały kalosze, ale powiedziała STOP kupowaniu nowych par za każdym razem, gdy poprzedni wzór się opatrzył. Zakochana w kolorowych wzorach szukała rozwiązania, które umożliwiałoby zmianę wyglądu obuwia przeciwdeszczowego bez konieczności ciągłych zakupów. Tak powstały transparentne kalosze Squelch, których design zmienia się w tyle sekund, ile zajmuje założenie pary skarpet. Oprócz gumiaków stworzyła serię kolorowych, wzorzystych skarpet, za pomocą których modyfikujemy prezencję butów. Proste i genialne zarazem. Te kalosze pasują każdemu, bo brak ornamentów to ich główna zaleta. Wystarczy wybrać odpowiedni rozmiar, dopasować deseń skarpet do aktualnego humoru lub bieżącej stylizacji i można ruszać na podbój kałuż w okolicy! Antypoślizgowa i neutralna kolorystycznie podeszwa i dyskretne logo nie są przypisane do konkretnej płci, więc w kwestiach eksperymentowania z barwami można się tu popisać prawdziwą kreatywnością. Zwariowane nadruki skarpetek z pewnością wprowadzą nieco humoru do stresującego powrotu do szkoły i sprawią, że na twarzy twojego dziecka zagości uśmiech. To oryginalne, nieco szalone podejście do kwestii doboru obuwia, ale może właśnie tego potrzeba dzieciom, by rozgonić deszczowe chmury i ocieplić atmosferę szkolną. Ochrona przed wilgocią, zimnem i złym nastrojem to 3 zalety wykorzystania kaloszy i skarpet od Squelch podczas deszczu.
Przeciwdeszczowa kurtka w woreczku
Oddychalność na poziomie 7000 g H2O/m2/24h, wodoodporność 7000 mm H2O i wiatroszczelność – to parametry kurtki dziecięcej marki Mac in a Sac. Zaprojektowana specjalnie z myślą o najmłodszych użytkownikach, spędzających czas na świeżym powietrzu. Zapakowana w praktyczny woreczek ze ściągaczem, bez problemu zmieści się w plecaku i posłuży w deszczowe dni w drodze i ze szkoły. Innowacją jest specjalna oddychająca membrana, dzięki której dziecko nie będzie się pocić. Komfortowi noszenia sprzyjają otwory wentylacyjne na plecach i pod pachami oraz klejone szwy, zapobiegające przedostaniu się wilgoci do wewnątrz. Zapięcie na zamek błyskawiczny, przyjemne kolory i zróżnicowana rozmiary to zalety, które przekonają najmłodszych odbiorców, jak i rodziców. Ciekawostką jest fakt, że od nazwiska wynalazcy płaszcza przeciwdeszczowego, Charles’a Macintosha, obecnie wszystkie przeciwdeszczowe akcesoria w Wielkiej Brytanii określa się mianem "Mac". Mac in a Sac również cieszy się popularnością na Wyspach ze względu na swoją jakość wykonania, solidne zamki, zamykane kieszenie, kaptur. Niewątpliwie to propozycja okrycia, które sprawdzi się w szkole, na wycieczce i podczas wyjazdu nad polskie morze. Wystarczy wrzucić poręczny woreczek do torby bądź plecaka i można ruszać zmierzać w dowolnym kierunku, niezależnie od pogody.
Parasol, kalosze i kurtka to 3 podstawowe akcesoria, które powinny się znaleźć na wyposażeniu przedszkolaka i ucznia ubóstwiających zabawę w deszczu. Brytyjska jakość i rozeznanie w tematyce dżdżystej pogody idą tu w parze z niebanalnym wzornictwem, którym trudno odmówić atrakcyjności na tle standardowej oferty przeciwdeszczowej.
