Autem przez świat - przydatne akcesoria podczas podróży z dzieckiem
Czy podróżowanie z dzieckiem samochodem to misja niemożliwa do zrealizowania? Oczywiście, że nie! Sekretem jej sukcesu jest odpowiednie przygotowanie, bo jeśli będziemy pamiętać o pewnych zasadach, przemierzanie świata stanie się niezapomnianą przygodą – zarówno dla latorośli, jak i rodzica.
Nastawienie psychiczne – to podstawa!
Stres nie jest dobrym doradcą, ani... towarzyszem podróży. Warto zatem unikać niepotrzebnych nerwów, które - chcąc nie chcąc – udzielą się również najmłodszym. Dlatego przed wyruszeniem w dalszą drogę należy wcześniej dokładnie spakować walizki, aby w dniu wyjazdu tylko wsiąść do auta i jechać.
Zadbaj o zabawę!
Po drugie, nie bez znaczenia pozostaje atmosfera w czasie jazdy. W nawet najwygodniejszym i najnowocześniejszym aucie dzieciaki zaczną się nudzić. Gdy poczują się ignorowane, zaczną zwracać na siebie uwagę. Co gorsza, w niekoniecznie mile widziany dla opiekunów sposób. Aby zatem uniknąć marudzenia czy irytujących wygłupów, należy zorganizować im czas, zabierając ze sobą kilka podręcznych zabawek. Tak często wybierane kredki, pisaki czy kartki do rysowania nie stanowią najlepszej propozycji. Nie dość, że mogą pobrudzić tapicerkę w aucie (i spowodować niepohamowaną chęć rezygnacji z dalszej podróży) to na dodatek prędzej czy później wylądują pod fotelem i konieczne będzie ich wydobywanie. A to – jak nie trudno się domyśleć – będzie nie tylko uciążliwe i denerwujące, ale również niebezpieczne, zwłaszcza przy gwałtownych hamowaniach.
O wiele lepszym rozwiązaniem będą podróżne gry magnetyczne, które wygonią nudę z wnętrza samochodu, zastępując mało pożądane przez rodziców urządzenia elektroniczne – wszelkiej maści. Co wybrać? Z pewnością dobrym pomysłem będzie postawienie na klasyki. Mowa oczywiście o ponadczasowych warcabach czy nieśmiertelnym Chińczyku, których zasad chyba nie trzeba nikomu bliżej przedstawiać. Ich niewielkie rozmiary oraz magnetyczne elementy zapewnią solidną porcję rozrywki, zarówno w aucie, jak i podczas niepogody.
Ład i porządek nie tylko w domu, ale również w aucie
Wyruszając w podróż z dzieckiem trzeba spakować wiele rzeczy, które później stanowią potencjalne źródło bałaganu i niepotrzebnych nerwów. Skutecznym rozwiązaniem pozwalającym opanować ten chaos jest organizer do samochodu. Wyposażony w różnej wielkości kieszenie i przegrody pomieści wiele dziecięcych przedmiotów i zabawek, które w razie potrzeby pozostaną zawsze na wyciągnięcie ręki. Ciekawą opcję stanowi model łączący cechy organizera z uchwytem na tablet LittleLife. Wzbogacony o przezroczyste okienko zapewni komfortowe warunki do oglądania ulubionych bajek. Równie interesującym produktem jest model Tuloko. Charakteryzuje się dużą funkcjonalnością, za którą przemawiają pojemne kieszenie na rzepy z wydzielonym miejscem na bidon z piciem. Co więcej, jego stosunkowo duże rozmiary chronią fotel przez zabrudzeniem, tym samym zapewniając nienaganną czystość podczas podróży.
Mata pod fotelik jako alternatywa dla organizera
Współcześni rodzice cenią wielofunkcyjne rozwiązania. I to nie tylko takie, które sprawdzają się w podróży, ale również w codziennym użytkowaniu. Niewątpliwie jednym z nich są maty ochronne pod fotelik. Niezwykle praktyczne i zarazem pomysłowe, które zarówno chronią tapicerkę samochodową przez zabrudzeniami i uszkodzeniami oraz dodatkowo łączą cechy klasycznych organizerów na fotel. Może to być prosty ochraniacz REER z trzema przegrodami na picie, jedzenie lub drobne dziecięce gadżety lub bardziej rozbudowany Lulyboo z dodatkowym miejscem na tablet, który może być zamocowany na fotelikach przewożonych tyłem, jak i przodem do kierunku jazdy.
Gdy dopadnie potrzeba...
Nie trzeba wyjeżdżać z pociechą na drugi kraniec świata, aby zrozumieć, jak ważnym elementem dziecięcej wyprawki jest nocnik - szczególnie gdy okres odpieluchowania mamy już za sobą. Mały, przenośny nocnik turystyczny jest zatem absolutną koniecznością. A wybór w tym zakresie jest dość spory. Może to być jednorazowy tron od Zapa, który nie tylko jest szybki w użyciu, ale również biodegradowalny i zajmujący mało miejsca. Alternatywą mogą być nocniki 2w1 Potette Plus, które dodatkowo pełnią rolę nakładki na sedes. Składane, lekkie, wygodne i praktyczne w transporcie – czego zatem chcieć więcej? Wśród produktów tej firmy znajdują się także wkłady silikonowe na nocnik do wielokrotnego użycia. Składają się do niewielkich rozmiarów, dzięki czemu nie zajmują dużo miejsca w wakacyjnej walizce.
Podróżowanie z dzieckiem nie musi być traumą i jest możliwe do zrealizowania z maluchem w każdym wieku. Choć samo w sobie stanowi wyzwanie natury organizacyjno-logistycznej, w gruncie rzeczy jest źródłem niezapomnianych, cementujących rodzinne więzi, wspomnień.
