Na spacerze z KioKids

Spacer z małym dzieckiem to obowiązkowy punkt dnia. Nie ma, że boli, że się nie chce, że pogoda mogłaby być lepsza. Wiem, nie każdy rodzic spacerować z wózkiem lubi, są tacy, którzy nie lubią i to ostentacyjnie, ale cóż poradzić.

Świeże powietrze jest niezbędne do prawidłowego rozwoju dziecka. A spacer to poza tym okazja do dostarczenia nowych bodźców, poznawania otaczającego świata i, co bardzo istotne, wspomagania dziecięcej odporności. Po prawdzie rodzicowi ta odrobina ruchu też się przyda. Żeby jednak nieco ułatwić sobie sprawę i ulżyć w niedoli, do spaceru z dzieckiem w wózku trzeba się dobrze przygotować nie tylko mentalnie, ale i praktycznie. Jest kilka drobiazgów, które z całą pewnością przydadzą się, a kto wie może uratują spacer...

Zacznijmy jednak od początku, czyli od odpowiedzi na pytanie bez czego na spacer z małym dzieckiem nie wychodzimy? Niezbędne minimum to:

• podstawowy zestaw do przewijania przydatny podczas spacerów wiosenno-letnich (ilość pieluszek uzależniamy od czasu spaceru) w tym etui/pojemnik na mokre chusteczki;
• wielozadaniowa lekka pieluszka muślinowa i/lub osłonka przeciwsłoneczna (niemowlę, które nie może zasnąć, bo słońce razi je w oczy bywa niezbyt miłym towarzystwem);
• zabawki (lekkie, poręczne, średnich rozmiarów a na dodatek dające się łatwo i szybko wyczyścić);
• smoczek (jeżeli dziecko go używa spróbuj wyjść bez!), najlepiej z jakąś zawieszką, która nie pozwoli mu zaginąć w akcji lub utaplać się na amen w błocie;
• picie i jedzenie (im starsze dziecko tym ważniejsze by nie zapomnieć o tym punkcie na liście spacerowej, bo "maaamooo jeść, maaamooo piiić" to tradycyjna dziecięca mantra);
• torba, organizer – cokolwiek co pozwoli zapakować sensownie wszystkie te "drobiazgi" i zmieści jeszcze klucze, telefon i jakiś czasoumilacz dla rodzica (nie ma nic gorszego niż nuda, gdy potomek smacznie drzemie drugą godzinę a Ty robisz 134 kółko wokół parku).

Oferta rynkowa wszystkich tych (i wielu innych również) produktów dla dzieci i rodziców jest ogromna. Producentów działających w tej branży nie brakuje. Wśród nich jest hiszpańska marka KikoKids, która oferuje wysokiej jakości praktyczne a przy tym estetyczne akcesoria dla dzieci. Zupełnie przy okazji, ceny mają na tyle przystępne by zakup zawieszki na smoczek nie rujnował budżetu.

Jeżeli więc szukasz zabawek, akcesoriów do wózka lub wszystkiego co niezbędne by nakarmić dziecko poza domem, mamy kilka propozycji od KioKids właśnie:

• termos dla dziecka albo dla Ciebie, na picie lub jedzenie. Przydatny nie tylko zimą! Dzięki niemu możesz dać dziecku na spacerze świeżo przygotowane mleko lub przyjemnie chłodną wodę do picia. Starszakowi zapakujesz do niego na piknik obiadek lub sałatkę owocową;
• żeby Brzdąc się nie ubrudził podczas jedzenia, KioKids ma w ofercie zadziwiająco miękki silikonowy śliniak z kieszonką. Rozkładasz zakładasz karmisz wycierasz chowasz;
• marka ma też takie drobiazgi jak muślinowe otulacze pieluszki, klipsy do ich mocowania oraz zabawne zawieszki do smoczków;
• do zapakowania całego tego arsenału a także do schowania teflonu, kluczy, książki i paczki chusteczek możesz wykorzystać organizer do wózka. 4 kieszenie różnej wielkości oraz łatwy system mocowania wystarczą by pod ręką mieć wszystko co potrzebne;
• KioKids ma także zabawki na spacer wprost idealne. Są to łatwe do chwycenia i czyszczenia, odpowiednio lekkie miękkie grzechotki. Czyli komplet podstawowych gadżetów już masz.
• Teraz trzeba tylko zapakować dziecko do wózka, odbyć poważną rozmowę ze swoim wewnętrznym hejterem spacerów i … możecie ruszać. Bo chociaż pewien doświadczony Nizołek mówił, iż "niebezpiecznie wychodzić za własny próg, (…). Trafisz na gościniec i jeżeli nie powstrzymasz swoich nóg, ani się spostrzeżesz, kiedy cię poniosą"* to jednak właśnie wtedy można przeżyć niesamowite przygody :) Szkoda z nich rezygnować!
• *J.R.R. Tolkien "Władca Pierścieni. Drużyna Pierścienia", wyd.2002, str.108